nie wiem czy to ironia czy nie ;-)
idac tym tokiem myslenia, to samochody powinny byc z plastyku, najdrozszy sprzet audio tez itd
a jednak taki 1D drozszy konstrukcyjnie zdecydowanie mniej sie psuje mechanicznie niż tanie 500D itp
ja zdecydowanie wole miec cos drozszego/solidniejszego konstrukcyjnie i rzadko lub w ogole tego nie naprawiac, niz z tania rzecza latac ciegle do serwisu na tanie naprawy ;-)