Wracając do przebiegu chrztu. Chodziło mi dokładnie o to, że w każdym kościele mogą być i często są inne zwyczaje co do kolejności wykonywanych (przynajmniej niektórych) czynności.
I tak np. w mojej parafii chrzest odbywa się dopiero
po Mszy św. Nikt nie czeka pod chórem na Kapłana-szafarza. Nie ma procesji do ołtarza. Praktycznie każdy z punktów podanego przez Ciebie przykładu chrztu odbywa się inaczej tj. w innym czasie (często innym miejscu).
Tak. Te "czary-mary" występują na każdym chrzcie ale nie zawsze w tym samym momencie i tym samym miejscu.
..........
mimo wszystko dodam sobie do kolacji czosnku - ponoć zabezpiecza przed sklerozą

. Amen.