Jeśli fotografuje kogoś z rodziny to waluta "watykańska", czyli "Bóg zapłać" pomnożona razy kilka-naście :-P ;-) .
Na moment chrztu :rolleyes: ?
Ujęcia w ławce kościelnej rodzica-ców trzymających dziecko.
Zapalanie świecy przed samym chrztem przez ojca-chrzestnego.
Chrzest - plan ogólny i zbliżenia (jeśli jest kilka dzieci to jest więcej czasu na różne ujęcia ale może być większy tłok fotografów).
Dziecko sikające w pieluszkę ;-).
Wręczanie świadectwa chrztu przez księdza.
Zadowolonych rodziców z pociechą przy chrzcielnicy (po mszy, raczej ustawiane :-D ).
Uwaga ! Ostatnio była "akcja" - ksiądz jeszcze przed samym chrztem podchodził do rodziny i coś tam robił (popiół ? chyba tak). Zdarzyło się mi to pierwszy raz ... więc trzeba mieć dobre rozeznanie (czytaj dobry kontakt z rodzicami i uprzedni wywiad "co, jak i kiedy będzie się działo w waszym kościele")- co kraj to obyczaj.
Pozdrawiam.