Witam forumowiczów
jaka jest standardowa stawka za chrzciny??
Na które momenty trzeba zwrócić uwagę??
pozdrooo!!![]()
Witam forumowiczów
jaka jest standardowa stawka za chrzciny??
Na które momenty trzeba zwrócić uwagę??
pozdrooo!!![]()
Skasowali mi ;(
Jeśli fotografuje kogoś z rodziny to waluta "watykańska", czyli "Bóg zapłać" pomnożona razy kilka-naście :-P ;-) .
Na moment chrztu :rolleyes: ?
Ujęcia w ławce kościelnej rodzica-ców trzymających dziecko.
Zapalanie świecy przed samym chrztem przez ojca-chrzestnego.
Chrzest - plan ogólny i zbliżenia (jeśli jest kilka dzieci to jest więcej czasu na różne ujęcia ale może być większy tłok fotografów).
Dziecko sikające w pieluszkę ;-).
Wręczanie świadectwa chrztu przez księdza.
Zadowolonych rodziców z pociechą przy chrzcielnicy (po mszy, raczej ustawiane :-D ).
Uwaga ! Ostatnio była "akcja" - ksiądz jeszcze przed samym chrztem podchodził do rodziny i coś tam robił (popiół ? chyba tak). Zdarzyło się mi to pierwszy raz ... więc trzeba mieć dobre rozeznanie (czytaj dobry kontakt z rodzicami i uprzedni wywiad "co, jak i kiedy będzie się działo w waszym kościele")- co kraj to obyczaj.
Pozdrawiam.
Ostatnio edytowane przez BuRton ; 15-02-2009 o 02:36
Leica MP, 28/2, 35/1.5, 50/2.2, 75/1.9
Dziękuję pięknie
No to właśnie nie jest rodzina. Nie mam pojęcia jakie stawki są na rynku. Ktoś mógłby podać jakiś rząd wielkości?![]()
Skasowali mi ;(
Każdy kolejny element to kolejny mnożnik. Np ślub w kościele+impreza to przedział 200 (oferty z Allegro '1000 zdjęć na DVD godzinę po imprezie') -2000 (fotografowie ślubni co się zastanawiają czy kupić 3 czy 4 5DMkII na backup do swoich 3 1DsMkIII
). Ostateczna cena nadal zależy od Twojej samooceny.
Nie chcę być złośliwy ale jak ktoś chce brać kasę za fotografowanie w kościele to powinien mieć stosowny papier z kurii. Podczas kursu to wszystko było omawiane (w każdym razie u mnie). Każdy sakrament z osobna był opisany pod kątem tych ważnych momentów.
W przypadku nie posiadania takiego papieru lepiej pójść wcześniej, przedstawić się i ogólnie wywrzeć dobre wrażenie
Teraz wracając do przebiegu chrztu, to niestety to co napisał BuRton to są niestety niezbyt dokładne wspominki.
To tajemnicze czary-mary, które ksiądz robił przed chrztem to była najprawdopodobniej modlitwa egzorcyzmu z tzw. "nałożeniem rąk" i występuja na każdym chrzcie.
Jak kogoś interesują szczegóły to może przeczytać np. tutaj:
Przebieg chrztu.
Proszę nie traktować tego postu jako ataku na ludzi bez stosownych papierów. Sam tak robiłem parę pierwszych imprez. W sumie o zezwolenie poproszono mnie tylko kilka razy ale nigdy nie wiadomo kogo spotkamy. Co prawda grzeczną dyskusją można zdziałać dużo ale nie zawsze to wystarczy.
Obecny :-D . Nie chcę być złośliwy ;-) ale "papierek" mam- nawet z kurii.
Wracając do przebiegu chrztu. Chodziło mi dokładnie o to, że w każdym kościele mogą być i często są inne zwyczaje co do kolejności wykonywanych (przynajmniej niektórych) czynności.
I tak np. w mojej parafii chrzest odbywa się dopiero po Mszy św. Nikt nie czeka pod chórem na Kapłana-szafarza. Nie ma procesji do ołtarza. Praktycznie każdy z punktów podanego przez Ciebie przykładu chrztu odbywa się inaczej tj. w innym czasie (często innym miejscu).
Tak. Te "czary-mary" występują na każdym chrzcie ale nie zawsze w tym samym momencie i tym samym miejscu.
Podobnie zresztą jest w temacie ślubów kościelnych.
Co do "niezbyt dokładnych wspominek" napisanych wcześniej przez BuRtona ... z moja pamięcią jest dobrze, mimo wszystko dodam sobie do kolacji czosnku - ponoć zabezpiecza przed sklerozą. Amen.
Leica MP, 28/2, 35/1.5, 50/2.2, 75/1.9
To, że poszczególne części chrztu mogą się odbywać w innym miejscu i czasie to jak najbardziej masz rację (jak w podanym przez Ciebie przykładzie o chrzcie przed mszą). Ale kolejność poszczególnych punktów jest zawsze taka sama. Jak chrzest jest przed mszą to po prostu wszystko przebiega szybciej.
Jedyny element jaki zauważyłem, a którym czasem różnią się chrzty to zwyczaj w niektórych kościołach, że pod koniec mszy ojciec staje przy ołtarzu i podnosi do góry dziecko żeby wszyscy zobaczyli nowego członka Kościoła. Zwyczaj ten uważam, za bardzo fajny i warto się dowiedzieć czy występuje bo to może być jedno z lepszych zdjęć.
Jeżeli chodzi o czosnek to chyba też będę musiał go sporo zjeść bo od dwóch dni trawi mnie jakaś straszliwa gorączka i ból gardła
Pozdrawiam.