Pana Wiesława przeprosiłem, smród pozostanie przy mnie na długo, czegoś na pewno mnie to nauczy, mam nadzieję, że na całe życie.
Znajomi na Nasza.Klasa.pl już do mnie piszą o co chodzi, Pan Wiesław poinformował ich również o tym jak to dotrzymuję terminów...no cóż...długie prostowanie przede mną...