... no az tak drastycznych nie, tzn w roli glownej duzo gorszej klasy obiektyw ,aparat i okolicznosci mniej dramatyczne, chcialem ratowac spadajace piwo i bylem tak dzielny, ze oprocz piwa polecial aparat i jakies naczynie jeszcze, mialem dylemat co dalej ratowac piwo czy aparat?, skonczylos sie na pobicu UV filtra, stracie piwa i platnosci za szklanke, cala reszta ok.Zamieszczone przez Czacha