Na tej wystawce w FT widać (jak napisałem) kto nad kim "góruje". Zgadzam się z Tobą, że dana firma musi się martwić o sprzedaż swoich produktów. Z kolei jak użytkownicy nie mają czego obejrzeć i "pomacać" w swojej ulubionej marce (tzn wybór jest o wiele mniejszy niż u konkurencji), to jest już powód troski o to, co bardzo lubią. I właśnie chyba z tego powodu jest ta "troska".