No to o co ten "krzyk" tutaj? Bo jak nie ma problemu to może zamknąć wątek.
Pani Magdo - nie ma problemu. Już się rozwiązał. W końcu Berlin to nie Kamczatka. Blisko jest.
Napisałem to pet1154 wierz mi, bez złośliwości, tylko, że to takie polskie, że aż mnie szczypie "dokładnie tam". Najpierw narzekać a potem - eee, jakoś to będzie. W "głosowaniu" zawsze byliśmy, my Polacy, dobrzy.
Zobaczcie dokąd zmierza dyskusja. Byliście (bo to głównie zawiedzeni firmą założyli wątek) zgrani w nagłaśnianiu sprawy jak to z C jest źle. Bądźmy (nawet Ci, dla których Canon Polska i serwis mógłby nie istnieć, bo nie mają problemów) tak samo zgrani, żeby pomóc tym, którzy borykają się z problemami. Pani Magda jest jedna. Ma jakąś siłę przebicia, ale na pewno będzie potrzebować pomocy. Pani Magda nas zauważyła. Może czas, aby dostrzegli nas także inni? Wiem, że od chęci do wyników daleka droga, ale może warto? Pani Magdo - jakieś pomysły? I kto jeszcze tutaj na forum skłonny do pomocy?