Kupiłem nowy oryginalny batterypack BG-E3 do mojego 400D. Po pierwszych testach w domu było wszystko ok, potem aparat poleżał troszkę i jak chciałem za jakiś czas zrobić fotkę to zaczęły się dziać jakieś cuda tzn:
aparat sam się wyłącza a następnie od razu włącza, tzn wygląda to tak, że przełączam na "on" w aparacie, włącza się, następnie za jakąś sekundę sam wyłącza, a następnie znów włącza i tak "miga" w nieskończoność. Gdy wcisnę spust migawki do połowy jak jest "włączony" (w czasie migania),to normalnie ostrzy i trzyma zasilanie do momentu aż znikną parametry ekspozycji podane przez światłomierz, a następnie zaczyna "migać" zasilaniem.
Nie mam pojęcia co to może być, po zdjęciu gripa na samej baterii wsio jest ok, styki w gripie wyglądają też ok. Może ktoś miał podobny problem?