A ja uważam, że wszyscy się czepiacie. Ja rozumiem, że można komentować fotki ze studia, gdzie fotograf ma wpływ na światło i ustawienie modelki. Ze zwierzakami jest inaczej. Robisz to co Ci się trafi. Żeby zrobić dobre zdjęcie zwierzaka, to czasem i rok trzeba siedzieć, czatować i pilnować. Mieszkając w Polsce i jadąc na 2 tyg. urlopu to raczej niemożliwe. Trzeba tam mieszkać, żeby zrobić dobre zdjęcie. Większość osób z urlopu przywozi kiszkę, a tu gość pokazuje super foty, zrobione zapewne z dużym poświęceniem, a każdy się czepia, że kadr, że gałązka, że lew nie piardnął itp. - jedźcie, zróbcie lepsze, a potem komentujcie. Ja człowieka rozumiem i uważam, że foty są suuuuuuuuuuuuper! Pokażcie swoje...