-
SX1 IS vs S2 IS (macro, Raynox DCR-250)
Zrobiłem na szybko mikroteścik makro możliwości (zainspirował mnie do tego post siudyma).
ZASTRZEŻENIA ITP. Test był na szybko i nie chodziło w nim o jakość zdjęć, ale o uzyskiwane powiększenia (tak widzę, że krzywo, nieostro, nierówno oświetlone). Wszystkie zdjęcia to pełne klatki zmniejszone do rozdzielczości 800x600, bez żadnego edytowania, prosto z karty ("cropy" będą jak/jeśli będę robił test jakościowy, a nie ilościowy). Jeśli będzie zainteresowanie to mogę popstrykać więcej z uwzględnieniem głębi ostrości, kolorów itp. (a może ktoś inny mnie wyręczy i popstryka?)
Oponenci: PowerShot S2 IS (ponieważ optyka się nie zmieniła, więc właściwie dotyczy to też S3 IS i S5 IS, ale już nie S1 IS) i PowerShot SX1 IS (no i SX10 z tą samą optyką).
Po cztery zdjęcia dla każdego z nich:
-tryb supermacro
-z ok. 1m z pełnym zoomem
-z założonym konwerterem makro Raynox DCR-250 z powiększeniem na granicy winietowania
-z założonym konwerterem makro Raynox DCR-250 z pełnym zoomem
1. S2 IS tryb supermacro
2. SX1 IS tryb supermacro
3. S2 IS z ok. 1m z pełnym zoomem (ekwiwalent 432mm na 35mm filmie)
4. SX1 IS z ok. 1m z pełnym zoomem (ekwiwalent 560mm na 35mm filmie)
5. S2 IS z założonym konwerterem makro Raynox DCR-250 z powiększeniem na granicy winietowania (winieta lekko widoczna)
6. SX1 IS z założonym konwerterem makro Raynox DCR-250 z powiększeniem na granicy winietowania (winieta lekko widoczna)
7. S2 IS z założonym konwerterem makro Raynox DCR-250 z pełnym zoomem (ekwiwalent 432mm dla 35mm filmu)
8. SX1 IS z założonym konwerterem makro Raynox DCR-250 z pełnym zoomem (ekwiwalent 560mm dla 35mm filmu)
-
Dopiszę jeszcze jedną rzecz, bo parę osób mnie się o to spytało: jak zamontować konwerter Raynox DCR-250 na Canonie SX1/SX10?
Po pierwsze nie ma różnicy o który model chodzi, oba mają taki sam obiektyw i pierścienie na jego końcu (tam gdzie wchodzi dekielek obiektywu). Konwerter da się zmocować bez żadnych przeróbek, kombinowania, wkręcania na siłę, dodatkowych adapterów. W zestawie z konwerterem dostajemy tzw. mocowanie "snap-on". Widać je na zdjęciach konwertera. Działa to tak samo jak dekielek. Ściskamy sprężynki, zakładamy na obiektyw, puszczamy sprężynki. Mocowanie "łapie" się tych samych pierścieni co dekielek.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum