Z wymownego milczenia, jakie zapanowało w tym wątku po publikacji ostatnich zdjęć wywnioskowałem sobie, że nie należą one – delikatnie mówiąc – do najbardziej udanych i postanowiłem przez pewien czas nie męczyć nimi czytelników CB
Skoro już jednak temat został jakimś niewiarygodnym zbiegiem okoliczności odgrzany, wklejam nieśmiało jeszcze jedno ujęcie z Bornholmu, utrzymane w nieco innej stylistyce.
12. Impresja z wiatrakiem.