Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Wątek: Delta BG-E5

  1. #1
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    36

    Domyślnie Delta BG-E5

    Witam.

    Mam problem z nowo nabytym zamiennikiem delta bg-e5 i canonem 1000D.
    Otóż jeżeli włączymy aparat, to w losowym momencie (czasami 5 minut czasami godzina) aparat padnie, oraz nie będzie reagował na próby przywrócenia go do życia. Nie pomaga wyjmowanie baterii, odłączanie gripa. Jedynym sposobem na ponowne uruchomienie aparatu jest włożenie akumulatora do ładowarki, chociażby na jedną sekundę. Wtedy wszystko wraca do normy. Chciałbym zaznaczyć, że grip działa poprawnie (o ile nie wyłącza aparatu). Czy to może mieć coś wspólnego z upadkiem baterii z wysokości jednego metra na posadzkę drewnianą ? Czy może to wina gripa, może to on "zaczarowuje" baterię tak, że tylko ładowarka jest ją w stanie reanimować ?

  2. #2
    Początki nałogu Awatar preinwher
    Dołączył
    Aug 2008
    Miasto
    Zakopane
    Posty
    458

    Domyślnie

    A jak długo masz te akumulatory?
    Oryginały czy zamienniki?
    Canon eos 5d - ef 17-40 mm f/4L - ef 85 mm f/1.8 - ef 70-200 mm f/2.8 L IS - 430 EX
    http://www.waldemarlach.iportfolio.pl/

    Przeszukaj forum http://maciejko.net/cbsearch/

  3. #3
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    36

    Domyślnie

    Jeden oryginał, kupiony razem z aparatem przed świętami. Nigdy wcześniej nie było z nim problemu.

  4. #4
    Początki nałogu Awatar preinwher
    Dołączył
    Aug 2008
    Miasto
    Zakopane
    Posty
    458

    Domyślnie

    Wrzuć akumulator bezpośrednio do aparatu. Z gripa na razie nie korzystaj i zobaczysz czy też będą takie objawy.
    Daj znać jak już sprawdzisz.
    Canon eos 5d - ef 17-40 mm f/4L - ef 85 mm f/1.8 - ef 70-200 mm f/2.8 L IS - 430 EX
    http://www.waldemarlach.iportfolio.pl/

    Przeszukaj forum http://maciejko.net/cbsearch/

  5. #5
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    36

    Domyślnie

    Nie wpadłem na to Z tym, że to może potrwać, będę męczył aparat przez 2 godziny bez gripa, a później 2 z. Zobaczę co z tego wyniknie i dam znać.

  6. #6
    Początki nałogu Awatar preinwher
    Dołączył
    Aug 2008
    Miasto
    Zakopane
    Posty
    458

    Domyślnie

    Spoko :-D Mam czas :-D
    Canon eos 5d - ef 17-40 mm f/4L - ef 85 mm f/1.8 - ef 70-200 mm f/2.8 L IS - 430 EX
    http://www.waldemarlach.iportfolio.pl/

    Przeszukaj forum http://maciejko.net/cbsearch/

  7. #7
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    36

    Domyślnie

    Aparat z gripem cały czas działa, tym razem się nie wyłączył. Mam szczerą nadzieję, że była to wina baterii, a nie gripa. Szczególnie że nie znalazłem nikogo innego z podobnym problemem ani na polskich, ani na zagranicznych forach. Najgorsze co mogłoby się wydarzyć, to podobna awaria z dala od domu, w ważnym momencie. W każdym razie dzięki za pomoc

  8. #8
    Początki nałogu Awatar preinwher
    Dołączył
    Aug 2008
    Miasto
    Zakopane
    Posty
    458

    Domyślnie

    Kiedyś gdy miałem 350d też kupiłem zamiennik gripa firmy Delta, czasami tez dostawał bzika :-D. Tak to już niestety jest z zamiennikami. Teraz mądrzejszy o wcześniejsze przypadki do 5d kupiłem już oryginałka. Mam nadzieję że wszystko już w porządku będzie z Twoim gripem. Pzdr.
    Canon eos 5d - ef 17-40 mm f/4L - ef 85 mm f/1.8 - ef 70-200 mm f/2.8 L IS - 430 EX
    http://www.waldemarlach.iportfolio.pl/

    Przeszukaj forum http://maciejko.net/cbsearch/

  9. #9
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    36

    Domyślnie

    I powracam, z nie rozwiązanym problemem. Wczoraj wszystko wydawało się ok, dzisiaj także, jednak po powrocie do domu znów spotkał mnie ten problem. Głowię się czym to może być spowodowane, szczególnym utrudnieniem w wykryciu sprawcy jest częstotliwość wystepowania problemu...

    Ale zakładając, że to nie wina gripa, bo nie bardzo wiem w jaki sposób grip mógłby wpłynąć na pracę baterii, pozostaje mi ponownie zapytać.

    Bateria mimo tego, że w pełni naładowana, gdy już padnie w wyżej wymieniony sposób, za nic nie da się uruchomić, nawet bez gripa. Jedyną rzeczą która jest wtedy w stanie uruchomić aparat, jest ładowarka. Dziwne wydaje mi się to, że włożenie baterii do ładowarki na dosłownie sekundę, przywraca wszystko do normy. Czy ktoś spotkał się kiedykolwiek z podobnym zachowaniem baterii ?

  10. #10
    Bywalec Awatar RafalTK
    Dołączył
    Mar 2008
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    43
    Posty
    108

    Domyślnie

    Stawiam na zepsute ogniwa baterii... Co do tego czy się spotkałem kiedyś z takim zachowaniem baterii - tak - ale nie w aparacie a w telefonie komórkowym. Pomogła jedynie wymiana baterii.
    czarny aparat z białym obiektywem ...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •