Każdego dotyczy ale nikt nie jest doskonały. Moderatorzy to nie automaty - przeoczenia lub pomyłki każdemu się zdarzają. Po to istnieje taki ładny przycisk by nam pomóc... ale cóż, najłatwiej ponarzekać niż pomóc.
Powiem bardzo szczerze - za stary jesteś hofi by strzelać focha i obrażać się jak nastoletnia, rozkapryszona księżniczkująca modeleczka "bo ci źli moderatorzy śmieli usunąć TWÓJ wątek a innych nie ruszają" i jeszcze nóżką tupnij na koniec. Śmieszne, ale tak smutno śmieszne jest takie zachowanie. Tak nie na poziomie jakiego by się oczekiwało od wrażliwej, kulturalnej osoby jak Ty. Przemyśl to.
Albo zacznij po kolei wytykać porównując "o i tu nie usunęliście, i tu, i tu a MÓJ usunęliście" ... cóż wtedy sam sobie opinię wystawisz.
Regulamin dotyczy wszystkich, nie zostałeś jakoś specjalnie złośliwie potraktowany a to że gdzieś czasem pojawiają się przeoczenia nie znaczy że ktoś specjalnie, złośliwie akurat Twój wątek, akurat Ciebie wziął sobie na celownik by Ci dokopać i usunąć rok dorobku.
Ale jeśli tak to odbierasz to przykre, nikt Cię na siłę przekonywać nie będzie.
Jeśli ktokolwiek napisze posta czy wątek wbrew Regulaminowi i ten post/wątek nie zniknie to znaczy tylko że tej osobie się upiekło ze zwykłego przeoczenia...najczęściej chwilowo. A nie że ta osoba jest faworyzowana albo że to dobry przykład by samemu też się domagać "skoro on może pisać wbrew Regulaminowi to ja też" .