Pokaż wyniki od 1 do 10 z 86

Wątek: Canon Speedlite 580EX II vs Metz 58 AF-1

Mieszany widok

  1. #1
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Feb 2009
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    19

    Domyślnie

    Witam. przymierzam sie do zakupu lampy i tak patrzę że i 580EX II i metz 58 AF-1 sa praktycznie w tej samej cenie, wiec w wyborze cena nie będzie grała roli. Natomiast po przeczytaniu tego wątku, nadal nie wiem co wybrać... jednak skłaniam sie do metza...

    Może ktoś ma cos jeszcze ciekawego na ten temat do powiedzenia?

    pozdrawiam
    Oddychaj, reszta się jakoś ułoży....

  2. #2
    Uzależniony Awatar ElSor
    Dołączył
    Jun 2008
    Miasto
    Ozimek (OPO)
    Wiek
    43
    Posty
    504

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pjotrekm Zobacz posta
    580EX II i metz 58 AF-1 sa praktycznie w tej samej cenie
    Albo znalazles tanio Canona albo drogo Metza chyba ze ok 300zl to nic dla ciebie :-P
    Osobiscie mam Metza 58 AF1 (wczesniej mialem tylko Metza 36 C2 z wlasna automatyka) i powiem ze nie znalazlem jeszcze sytuacji zeby mi obecna lampa nie dala rady a nie mam ani wypasionego body ani tym bardziej super jasnych szkiel. Wg mnie raczej warto zaoszczedzic kilka zl na jakies dodatki foto i miec jeszcze w tej cenie kukulke (rzadko kiedy ja wylaczam). Mi jako amatorowi nie brakuje nic w Metzie ;-)
    A490+SDK
    Galeria CB | Sport CB || PhotoShop jest jak cebula . . . ma warstwy

  3. #3
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Aug 2008
    Posty
    1 075

    Domyślnie

    Jeszcze raz powtórzę - gdy posiadamy tylko jedną lampę, kukułka jest nie do przecenienia. Gdy posiadamy więcej, i tak mamy do dyspozycji 2x więcej źródeł światła niż w przypadku lamp bez kukułek.

    Lampa na wprost, jakie daje efekty, wszyscy wiedzą - marne.
    Lampa w sufit czy odbita od ściany zza ramienia - znacznie, znacznie lepsze, ale powstają cienie pod oczami, pod nosem.
    Kukułka załatwia sprawę - to dużo mniejszy palnik, więc nie dostajemy typowego efektu lampy na wprost, ale niepożądane cienie znikają.

    Mam zestaw dyfuzorów Lumiquest Promax System (bardzo polecam, bardzo, bardzo fajna sprawa), ale goły Metz z kukułką nie jest dużo gorszy od tego zestawu. Poza tym z tym Promaxem można z Metzem uzyskać 3 (!!!) źródła oświetlenia (2 odbite, bo Promax rozdziela światło i kukułka na wprost).

    Nawet jeśli jakieś parametry miałby Metz słabsze od Canona (a wątpię, albo są może odczuwalne dla 1% użytkowników), to kukułką nadrabia z zapasem. Mocną na pewno mu nie ustępuje.

    Metzem, przy użyciu kilku lamp zewnetrznych (pewnie też zauważy to może 1% użytkowników) można sterować większą ilością grup lamp niż Canonem. To taki mały plus - pytanie kto kupi jeszcze dodatkowe 4 lampy?

  4. #4
    doodster
    Guest

    Domyślnie

    Hej,

    Pozwolę sobie podłączyć się do wątku.
    Mam możliwość zakupu używanego Metza 58, jednak zacząłem mieć pewne obawy po tym, jak przeczytałem o wadliwej serii sprzed około roku (a ten egzemplarz ma podobno niewiele ponad rok). Czy ktoś może napisać coś więcej o tych awariach palnika? Czy jeśli lampa nadal działa, to jej to nie dotyczy?
    Poza tym - mogę ją kupić za 1000PLN - cena wydaje mi się atrakcyjna...

    Pozdrawiam,
    Doodster

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •