juz mnie Michal Derewecki uczulil, ze organizatorzy lubia dawac plamy. tez byl w zeszlym rokuZamieszczone przez CYNIG
moje osobiste doswiadczenia, jak na razie, sa znosne. namieszali mi z rodzajem oprawy (mialy byc antyramy, potem zaczeli wymyslac pianki), ale poza tym jest znosnie.
juz wiem, ze moge spodziewac sie balaganu, ale co mnie obchodzi najbardziej to wlasna wystawa i to, zeby ktos przyszedl poogladac, a w swiat poszla jakas informacja, ze taki czlowieczek jak ja robi zdjecia. byle sie to udalo, to bede zadowolony ;-)
dzieki za przestroge i pozdrawiam. oby bylo lepiej. podobno ludzie ucza sie na wlascnych bledach... nie wiem czy w Galicji tez to obowiazuje, ale trzymam kciuki![]()