Co do zażółconych zdjęć: dosyć często pstrykam u mnie w szkole na sali gimnastycznej gdzie są świetlówki i zauważyłem, że AWB radzi sobie dużo lepiej niż ustawiony ręcznie balans, tzn. fotek z zafarbem jest znacząco mniej w automacie niż manualu.
Co do "powierzchniowego przefarbowania" to nie wiem jak to jest w PSie bo nie mam i nie używam, ale w Aperture mam zakładkę Color, pipetą wskazuję zafarb np. skórę modela bo tam najczęściej przekłamania przeszkadzają i suwakami reguluję do uzyskania optymalnego efektu.
BTW zgadzam się z Tobą, że ten zafarb od świetlówek jest ciężki do usunięcia szczególnie w takich przypadkach jak na drugiej fotce i w wielu przypadkach obróbka to kwestia jakiegoś kompromisu lub tak jak zaproponowałeś przejście całkowicie do obrazów BW lub jakiegoś innego mono/bi-chroma, ale jeśli takiego zamiaru wcześniej nie było to ja zawsze mam dyskomfort źle wykonanej roboty![]()