Obiektyw do fotografowania pociągów

[MaciekH]

Wojtas, Ty chyba nie czaisz o co wogóle biega w stabilizacji? To "magiczne" coś stabilizuje optyke obiektywu i drgania jakie nań wpływają (np. jak Ci sie łapa trzesie) a nie ustabilizuje Ci w zaden sposob obiektów które są w ruchu! Za duzo reklam chyba sie na oglądałeś...

[wojtas210]

Hehe, no wiesz jakby stabilizacja miała stabilizować obiekty w ruchu to nie istniało by w w ogóle pojęcie " pociąg w ruchu". Ale wezmę pod uwagę Twoje słowa, bo czasem lubię łyknąć browara, a masz rację z trzęsącą łapą wszystko zepsuje A reklam nie oglądam, nie mam na to czasu...

[MaciekH]

Twoja ostatnia wypowiedź mija sie troche z tym co pisałeś w pierwszym poście:

żeby obiektyw był w miarę szybki, jasny i dobrze ostrzył, no i miał stabilizację. Wiadomo że jak obiekt stoi to większego problemu nie ma, ale jeśli się porusza to już trzeba pilnować aby zrobić dobre ujęcie.

a jedno z drugim, jakby nie patrzec, nie ma nic wspólnego.

[timo]

ja pociagi foce zwykle kitem (akurat mam z IS, ale to bez znaczenia), czasami tele -mam w opolu takie jedno miejsce, gdzie nie da sie podejsc (wjazd na most na odrze, foce z drugiego brzegu). kit jest w sam raz, jak sie stoi blisko torow.

p.s. wejdz sobie na GMFK, tak po pierwsze poprzegladaj fotki w galeriii zobacz czym byly robione, a po drugie popytaj na tamtejszym forum - mysle, ze ludzie ktorzy sie tym zajmuja na codzien tez Ci cos doradza.