To wcale nie jest takie oczywiste...
Nie miałbym w gruncie rzeczy nic przeciwko temu, żeby stać się drugimi Chinami.
Lepszy kapitalizm pod przykrywką komunizmu niż socjalizm pełną gębą.
Lepiej mieć wzrost gospodarczy = 13% niż stać w miejscu (lub wręcz się cofać w rozwoju) jak kraje WE...
PS: A wracając do tematu to chyba spróbuję dorwać Sigmę 30mm jeszcze przed podwyżką...