dokładnie. wogóle do czego to podobne żeby normalnie pracujący człowiek mógł sobie pozwolić kupić cokolwiek poza ziemniakami do gara.. ma zapłacić czynsz, prąd, wodę i inne rachunki i zęby w ścianę i siedzieć cicho. zachciało nam sie dostępu do dóbr luksusowych.