A jak Ci udało się porysować filterek ?
Ja staram się w ogóle nie pocierać matrycy patyczkiem, jedynie dotykam jej w miejscu gdzie jest pyłek po to żeby pyłek się przykleił do patyczka. Takim sposobem chyba nie da się porysować . No i zawsze przed patyczkami obowiązkowo solidne dmuchanie gruchą żeby wywalić co cięższe/twardsze pyłki.