Nie wiem czy tutaj, bo wątków o jakimś czyszczeniu jest kilka ale chodzi dokładnie o dmuchanie Tzn znowu o gruchę się rozchodzi
Muszę napisać o przypadku który zdarzył mi się pewnie raz na milion... euro
Mam gruchę taką wypaśną, ale nie z miękkim końcem tylko z tą plastikową profi końcówką (kanką). Ostatnio kolega mnie poprosił o przeczyszczenie
A więc ściągnął... dekiel ze swojego 350d i zaczynamy jazdę. On trzyma body a ja napieram z siłą dwóch rąk dmuchając po matrycy... aż tu nagle łubudu i wystrzeliła mi ta końcówa z gruchy Wytworzyło się chyba za duże ciśnienie i cały ten plastik wystrzelił :grin: Całe szczęście, że nie wkładam całej końcówy do tej komory więc nie trafiło w filtr AA. Ogólnie skończyło się na strzeleniu karpia
I to tyle. Także uważajcie przy dmuchaniu, żeby nie wystrzeliło