Jak sie przejedzie palcem po matowce to czuc mikrowglebienia, i wlasnie to jest najgotsze jak w nie wejdzie brud. Dlatego nie zaleca sie dotykania matowki. Ja swoja wyciagalem pare razy, trzymalem w palcach, czyscilem nawet na mokro patyczkiem do uszu ale zawsze uwazajac zeby poruszac sie po tych zalebieniach zdaje sie ze w kolko a nie w poprzek. I nie ma plam, nie ma syfu, nie ma kolorowych wizji zadnychJest czysta. Trzeba poprostu wiedziec jak do tego podejsc i tyle. Acha - woda jest brudna, nawet zdemineralizowana/destylowana. Jesli chcemy otrzymac czysta wode to gotujemy ja w naczyniu a pare skraplamy na czystym szkle
To taka podpowiedz, bo brud z wody moze wejsc wlasnie w te mikro zaglebienia
ps. Matowka to nie wafelek ze sie rozpusci od wody, ale wlasnie poruszanie sie w poprzek tych krazkow moze je zdeformowac![]()