Mi 350D upadł z wysokości 20 cm na stopę po czym już się nie włączał. W serwisie powiedzieli że padła płyta główna, a wymiana wyniesie około 900 zł. Naprawa nieopłacalna - leży w pudełku na pamiątkę. Podobno uszkodzenie płyty głównej to dość częsta usterka w tym modelu. Radzę już rozglądać się za następcą - może 40D ?