Cyfra i analog

[bruckner]

z analogów to :
-30/33
-30V/33V (Polecam)
-50E
-3 (polecam)

ale oczywiście w zupełności wystarczy również Eos 300 albo 650
bo w przypadku analogów to raczej klisza i obiektyw się liczy

pozdrawiam serdecznie

[Adrianna]

z analogów to :
-30/33
-30V/33V (Polecam)
-50E
-3 (polecam)

No za takie ceny, to te aparaty wręcz MUSZĄ byc dobre ;p
Niestety nie stać mnie na taki... ;(
chyba się narazie zadowole czymś starszym i tańszym ;]
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Mala uwaga.
W podanych przeze mnie ogniskowych wystepuja zarowno obiektywy z systemu Canon EF
jak i systemow innych niz Canon (Nikon, Sony, Pentax, inne).

Natomiast nie spotkalem sie z obiektywem EF-S (ktory nie bedzie pasowal do analoga )
o ogniskowej z tej listy.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Tak - jesli masz obiektyw o ogniskowej z listy dzialajacy z Canonem analogowym,
to na cyfrowym powinien dzialac.
Jedynie ze starymi Sigmami moze byc problem.

Czyli najbezpieczniej jest inwestowac w canonowskie obiektywy ?
żeby sprawdzały się zarówno w analogach jak i cyfrach ?

[FlatEric]

chyba się narazie zadowole czymś starszym i tańszym ;]

To zwróć uwagę na EOS 300V albo 300X. Ale nie 300 bez literki.

Pzdr

Grzesiu

[Paenka]

Jeśli mogę coś dodać od siebie. Akurat przymierzałam obiektyw z mojego analoga (c33) do cyfry d350. Były to tamrony i w stronę obiektyw od analoga na cyfrze działa bez problemu. W drugą stronę gorzej. Sigma 17-80 (chyba) wersja makro strasznie winietowała na analogu...choć winieta bym tego nie nazwała a raczej ramką i to dosyc solidną

[MacGyver]

Nie mówiać już o tym , że aparatow nawet na wikipedii nie ma..

Jak nie ma jak są: http://pl.wikipedia.org/wiki/Canon_EOS
Dokładniej opisane są tutaj:
http://www.canon.com/camera-museum/camera/index.html
http://carewicze.republika.pl/edytoryEOS.htm

A coś może z odrobinę tańszych ?
Tak do 200 ?

Ciężko kupić za 200 zł obiektyw, który będzie przyzwoicie spisywał się z kliszą i matrycą jednocześnie, można spróbować upolować na alledrogo Canon EF 50/1.8, ale to też będzie raczej trochę więcej. Ponadto jako jedyny obiektyw to on jest do 350D nie bardzo (za długa ogniskowa).
Można próbować jeszcze z takimi:
http://www.canon.com/camera-museum/c...~70_35~45.html
http://www.canon.com/camera-museum/c...~70_35~45.html
http://www.canon.com/camera-museum/c...35~56_usm.html (tu ważne sa oznaczenia, późniejsze wersje Mk II, III itd to już zupełnie inny obiektyw)
ale ich zakresy ogniskowych też są dalekie od optymalnych dla 350D

No za takie ceny, to te aparaty wręcz MUSZĄ byc dobre ;p

Lustrzanki nigdy nie były tanie, obecne ceny, odniesione do pieniężnej wartości innych dóbr materialnych są śmiesznie niskie, nigdy wcześniej nie było tak tanio.

Niestety nie stać mnie na taki... ;(

Eos 300. starszych lepiej nie kupować, nieznając się na sprzęcie i w dodatku przez internet.

Czyli najbezpieczniej jest inwestowac w canonowskie obiektywy ?
żeby sprawdzały się zarówno w analogach jak i cyfrach ?

Kupowanie najtańszych plastikowych obiektywów z lat 90-tych to nie inwestycja tylko wyrzucanie pieniędzy w błoto.

W drugą stronę gorzej. Sigma 17-80 (chyba) wersja makro strasznie winietowała na analogu...choć winieta bym tego nie nazwała a raczej ramką i to dosyć solidną

1. 17-70
2. Obiektyw o takim zakresie ogniskowych, kryjący pełna klatkę byłby beznadziejny optycznie, miał wielkość wiaderka i kosztował majątek :-)
3. To że tanie zoomy do analogów dają się podpiąć do cyfranek nie znaczy że warto to robić. Matryca ma większe wymagania, tanie szkiełko które całkiem ładnie rysuje na kliszy z matryca zaczyna mydlić i aberrować.
3. Za pełnoklatkowym kliszakiem używalna jest Tokina 12-24, oczywiście nie w pełnym zakresie ogniskowych. w Zakresie 19-24 efekty są całkiem fajne a jak na FF jest to dalej bardzo szeroko.

[Adrianna]

Kupowanie najtańszych plastikowych obiektywów z lat 90-tych to nie inwestycja tylko wyrzucanie pieniędzy w błoto.

Nie mówię o kupowaniu najtańszych obiektywów, tylko zgrać cyfrę z analogiem za pomocą obiektywów.
Żebym nie musiała kupować do jednego i do drugiego osobno.
Chodzi mi o jakość.
I nie mówię, że to ma być "jakość" kosztem 25pln.
Ale kosztem większej kasy.
Nie mówię, że od razu , ale sukcesywnie.
Tak aby mógły mi służyc obiektywy zarówno w analogu, jak i w cyfrze.