A ja jestem bardzo na "tak" - może dlatego, że jestem psiara i strasznie do mnie to zdjęcie przemawia. Taki mały, kłapciatouchy kundelek o proszącym spojrzeniu. Gdyby nie ta ropa, byłoby wspaniałe, ale że to nie Twój pies, więc nic nie mogłeś poradzić. Przeszkadza mi też ten ciemny pas w lewym dolnym rogu - proszę, powiedz, że to smycz i że pies nie jest bezpański! - bo trochę za bardzo rzuca się w oczy. Podoba mi się za to fakt, że zdjęcie jest czarno-białe. Nie zgadzam się z twierdzeniami kolegów o nieciekawym kadrze - według mnie ten pyszczek jest szalenie wymowny.