W dużej mierze może chodzić o naszą tolerancję na trafienie w punkt i pojęcie ostrości jako bardzo subiektywne.
Ale osobiście się denerwuję czasem jak mi np 85 trafia w punkt raz na kilka razy, ale na razie nie zwalam tego na sprzed tylko na siebie bo głębia niewielka i niewielkie poruszenie modela lub fotografa powoduje wyjście z głębi. Porobię jeszcze trochę zdjęć i wtedy wyciągnę wnioski.