Ile toto ma kosztować? 3,5 k Ojro ? Niech sobie więc w d.. wsadzą tego 5d
Ile toto ma kosztować? 3,5 k Ojro ? Niech sobie więc w d.. wsadzą tego 5d
O obiektywach wiem prawie wszystko
A porownaj ta cene do dotychczasowych fullfrejmow i nie marudzZamieszczone przez Cichy
Ile toto ma kosztować? 3,5 k Ojro ? Niech sobie więc w d.. wsadzą tego 5d
Utwierdziłem się tylko w przekonaniu, ze nie będzie to chodliwy towarPowiem szczerze prognozowałem 1800 Ojro ..
O obiektywach wiem prawie wszystko
Chyba żartujeszUtwierdziłem się tylko w przekonaniu, ze nie będzie to chodliwy towar
Chyba żartujesz v.2
Choć szczerze przyznaje Ci rację, że body "kosztuje" ($3,5k) maksymalnie drogo. Tzn. więcej niż 3,5k chyba by nie wycisnęli.
FF owszem, ale proszę pamiętać jak technologia poszła do przodu od czasu Ds'a i wyprodukowanie sensora FF kosztuje już zapewne dużo taniej.
Dla mnie granicą za prawdziwego tweenera 3D - pewnie za rok ;-) jest kwota $2k - aparat pro w badziewnym pudełku bez gripa. Za serię 1 dałbym $3,5k max.
Mam wrażenie, że jednak nie liczy się ile Ty chcesz za to dać a za ile Canon zechce Ci to sprzedać ;p
Nie zapominaj, kto stoi na początku tego szeregu...
Jarek
[muflon] ciach o aluzjach do Viteza. Pozostałe wycięte, tu zostawiony kawałek na temat
A teraz coś, czym natchnął mnie Radek Przybył na prfc:
Załóżmy na chwilę, że te wszystkie bajki o 5D wymyślił ktoś od nikona, a canon nie ma w planach takiego aparatu... Co wtedy?
Czy 5D będzie najszybciej skonstruowanym aparatem w historii fotografii?
Jarek
Spoko przedstawiłem swoje zdanie w danym temacie. Wiadomo, że Canon dyktuje warunki. Tylko nie dajmy się wpędzić w ten wyścig małych (dla mnie) upgradów. Mi się nie podoba, że cr3 będzie potrzebował aż 33 sekund na konwersje (AMD 1800+, 1,5 Gb RAM, BreezeBrowser).
Niższe szumy i ich mniejszy skok kuszą, ale znowu nie ma ISO 6400. Czyli znowu bardzo precyzyjny marketing.
Generalnie to następna moja puszka musi mieć AF z 1 seri i to w zasadzie wszystko. Czasami naprawdę focus & recompose suXX.
IMO Canon jest za duży, silny finansowo by nie opłacić szpiegów gospodarczych, którzy by o samym planie takiej intrygi donieśli wcześniej. Choć przyznaję, że nam, Canonierom wyszło by to tylko na dobre.A teraz coś, czym natchnął mnie Radek Przybył na prfc:
Załóżmy na chwilę, że te wszystkie bajki o 5D wymyślił ktoś od nikona, a canon nie ma w planach takiego aparatu... Co wtedy?
Czy 5D będzie najszybciej skonstruowanym aparatem w historii fotografii?
Fer z dpreview już z 1,5 tygodnia temu napisał z naciskiem, że usłyszał: "it is" a nie "maybe" FF.
Zawsze z przyjemnością czyta się to co Radek ma do powiedzenia. Jego komentarze i analiza rynku to dla mnie coś unikatowego u nas w PL.
Tak czytam te wszystkie specyfikacje i spekulacje, i zastanawia mnie jedna rzecz - jak będzie chodził AF z amatorskiego body (czyli dokładność w zakresie 1 dof vs 1/3 dof w serii 1). Moim zdanie to będzie masakra. Zrobiłem sobie taką wyliczankę. Jeśli dla uproszczenia przyjmiemy, że dokładność AF = max. dopuszczalny przez Canona błąd to dla układu 135mm, f 2.8, 2,50 metra od obiektu (typowy portret w plenerze) będziemy mieli następujące wartości:
1D - 1,33 cm (lub 2,33 po uwzględnieniu zmiany odległości od obiektu na 3.25m)
1DS - 2,00cm
300/350/10/20D - 3,00cm (lub 9,00 po zmianie odległości na 4,00m)
5D - 6,00cm !
Jeśli do tego dodamy 12MP, gdzie wszystkie niedoróby widać podwójnie, to może być całkiem niezła zabawa ;-)
Ostatnio edytowane przez Arkan ; 12-08-2005 o 10:49
Pentax K-5 II, Leica M9
Moim zdaniem sprawa zabrnela w tej chwili na tyle daleko, ze
jesli to bylaby nieprawda (5d nieistnieje), to Canon by to
oficjalnie zdementowal.
A przy okazji przeczytaj moj post #62 w tym watku, 3 tygodnie temu.
... muflon sorry, nie moglem sie powstrzymac ;-)
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem