Canon 5D - Następca 20D?

[Kubaman]

to jak tak dorzucę tylko linka, potwierdzającego prawdopodobność autentyczności tego PDFa tutaj.

Ale w takim razie to dla mnie rozczarowanie bardziej... Canon poszedł w stronę zmian sprzętu jakie serwuje użytkownikom Nikon

[kavoo]

to jak tak dorzucę tylko linka, potwierdzającego prawdopodobność autentyczności tego PDFa

A co ten link potwierdza oprocz tego, ze jest jakis Jim Bowes pracujacy w firmie, ktora robila Canonowi kampanie reklamowa przy okazji 20D i drukarek PIXMA? Takie informacje mozna wygooglac w 15 sekund.

Zreszta chyba nie sadzisz ze firma reklamowa, obslugujaca takich gigantow rynkowych jak Canon, sklada foldery reklamowe w... PowerPoint'cie

źródło

Do takich zastosowan sluza troche inne programy - InDesign, Quark itepe. Ale widocznie autor tego fake'a albo ich nie posiadal, albo nie mial zielonego pojecia o ich obsludze. Dobrze, ze chociaz mial PowerPointa, bo do Notepada kiepsko sie grafike wrzuca ;-)

[muflon]

A co ten link potwierdza oprocz tego, ze jest jakis Jim Bowes pracujacy w firmie, ktora robila Canonowi kampanie reklamowa przy okazji 20D i drukarek PIXMA?

Kavoo, a umiesz czytać? podkreślenie moje:

to jak tak dorzucę tylko linka, potwierdzającego prawdopodobność autentyczności tego PDFa tutaj.

[kavoo]

Kavoo, a umiesz czytać? podkreślenie moje:

to jak tak dorzucę tylko linka, potwierdzającego prawdopodobność autentyczności tego PDFa tutaj.

Ja nie odnosze sie do slow Kubamana, tylko do tych "dowodow rzeczowych" ;-) znajdujacych sie pod podanym przez niego linkiem.

A tak kompletnie BTW to kompozycja slow w stwierdzeniu "potwierdzenie prawdopodobnosci" podoba mi sie wybitnie ;-) Conajmniej tak, jak "chyba na pewno" ;-)

[Kubaman]

jest jakis Jim Bowes pracujacy w firmie, ktora robila Canonowi kampanie reklamowa

No ba, tylko to jest człowiek osobiście odpowiedzialny za tę kampanię, a nie "jakiś" człowiek.

Zreszta chyba nie sadzisz ze firma reklamowa, obslugujaca takich gigantow rynkowych jak Canon, sklada foldery reklamowe w... PowerPoint'cie

nie kumam , co ma PP do tego pliku? To jest o ile dobrze widzę Adobe PDF, i to jest standart dokumentacji Canona w sieci.

poza tym muflon dobrze podkreślił

[kavoo]

No ba, tylko to jest człowiek osobiście odpowiedzialny za tę kampanię, a nie "jakiś" człowiek.

Co nie zmienia faktu, ze ta informacje mozna wygooglac w 15 sekund. Albo po prostu to wiedziec ;-)

nie kumam , co ma PP do tego pliku? To jest o ile dobrze widzę Adobe PDF, i to jest standart dokumentacji Canona w sieci.

Kliknij RPM na tym pliku i wybierz zakladke 'PDF' - tam sie dowiesz, ze ten plik zostal wygenerowany przy pomocy "Acrobat PDFMaker 7.0 para PowerPoint".

Nie mam pojecia z jakiego jezyka jest to "para", ale z pewnoscia nie jest to slowo angielskie... a wydawac by sie moglo ze ktos, kto nazywa sie Jim Bowes, powinien sie poslugiwac angielskim systemem i oprogramowaniem ;-)

Ale to juz tylko moje spekulacje

[snowboarder]

Zreszta chyba nie sadzisz ze firma reklamowa, obslugujaca takich gigantow rynkowych jak Canon, sklada foldery reklamowe w... PowerPoint'cie

źródło

Do takich zastosowan sluza troche inne programy - InDesign, Quark itepe. Ale widocznie autor tego fake'a albo ich nie posiadal, albo nie mial zielonego pojecia o ich obsludze. Dobrze, ze chociaz mial PowerPointa, bo do Notepada kiepsko sie grafike wrzuca ;-)

To jest akurat dosc naiwny argument. Oczywiscie, ze dokument nie jest
w zaden sposob niczym oficjalnym, ani "skonczonym". Nie jest nawet
niczym poloficjalnym wyslanym do Canona, bo zadna agencja reklamowa
nie wyslalaby takiej jakosci gniota do klienta chocby to bylo tylko
na spotkanie trzech osob, ale...
Moze to byc pierwszy draft lub jak sie mowi u nas rough zrobiony na
czyms, co facet akurat lubi obslugiwac. Totalna bzdura, ze w "powaznej
firmie to sie uzywa tylko ...". Kazdy uzywa na roznych etapach tego co lubi
i pozwala mu osiagnac efekt potrzebny w danej chwili.
Moim zdaniem, JESLI jest to autentyk, to zostal w jakis sposob facetowi
wykradziony, gdy on zebral do kupy dane aparatu i wstawil placeholder
na zdjecia. BTW wspolczuje mu szczerze, bo pewnie jacys idioci juz do
niego wydzwaniaja, nie mowiac o calym balaganie, przez jaki przejdzie
on i agencja. Trudno sie po czyms takim wyczyscic, mimo, ze jest
sie pewnie niewinnym...
Przy okazji, jesli tak lubisz jezyki, to popraw sobie to motto w podpisie,
bo razi mnie za kazdym razem jak spojrze...

[Zielony]

Jakieś dziwne połączenie profesjonala i półprofesjonala ten rzekomy "5D". Bez lampy jak profesjonal, ale z kółkiem trybów jak pólprofesjonal. Nie wypowiadam się bo się nie znam, ale kto ich tam wie. Na stronach "Canona" nic nie słychać. Na naszej (pl) nawet o 20Da nic nie ma.

Jeśli chodzi o 5D to już jest ! - z tymże...Konica Minolta :grin: , więc pewnie Canon nie wypuści body o takim samym numerze/symbolu

Jeśli chodzi o polskie www Canona to faktycznie jest mega do bani... :-D

[muflon]

Nieee, to już jest naprawdę przegięcie Ten DIGIC III na dole po prostu powala
Tyle że ten, kto to robił chyba zapomniał o spuście na vertical grip

[Polaco]

Nieee, to już jest naprawdę przegięcie Ten DIGIC III na dole po prostu powala
Tyle że ten, kto to robił chyba zapomniał o spuście na vertical grip

Muflon, spust jest, ale po drugiej stronie !!