Działa po naduszeniu spustu migawki do połowy więc nie widzę problemu, zamiast zmieniać punkt przyciskiem, czy kółkiem nastaw- robisz to wzxrokiem. Zresztą generalnie ostateczne ostrzenie jest końcowym etapem zdjęcia. Generalnie uważam, że to bajer, którego można użyć jeżeli jest dostępny - czasami może i ułatwiał focenie ale równie dobrze można się bez niego obejść. W tym roku przeszedłem całkowicie na cyfrę i mi tego eyecontrol generalnie nie brakuje w moim 20D. Ale jeżeli dołożą do kolejnego wcielenia np20D i nie będzie specjalnie przedrażać to kto wie...