danish no widzisz, każdy lubi inaczej. Ja na przykład jak nie muszę, to nie robię na 16mm ludzi z bliska, a tym bardziej architektury. Kwestia upodobań i tolerancji na jajowate głowy oraz bananowe wieże - u mnie dosyć mała ostatnio.

pank, to chyba raczej kwestia wyboru. To nie jest materiał do gazety przecież. W sumie nie widziałem za często reportażu ślubnego obrobionego spod jednego profilu przez 100 zdjęć. Choćby cz-b stosowany przecież powszechnie na zmianę z kolorem jest ewidentną zmianą charakteru wołania. I w reportażu to nikomu zazwyczaj nie wadzi. Ale - jak pisałem, każdemu wedle jego upodobań. pozdro