Czy aby na pewno?:-D:-D Tzn do czego Ci faktura Vat?:-D:-D
Sprowadzasz powiedzmy ze Stanów. Sprzedawca wystawia Ci normalną f-rę eksportową. W Polsce odprawiasz tzn f-ra plus transport dodać cło i od tego naliczasz vat, który normalnie opłacasz. Następnie f-rę wrzucasz w koszta a Vat odciągasz sobie jak z normalnej f-ry Vat tyle że na podstawie dokumentu SAD. Brzmi to zagmatwanie ale jak będziesz sprowadzał to praktycznie kazda firma spedycyjna w koszcie transportu ma obsługę więc przywiozą Ci towar do domu wraz z całą dokumentacją i jedynie poproszą o uregulowanie cła i vat przy odbiorze. Ot cała filozofia.
Wracając do tematu to faktycznie cena PW w Polsce jest kosmiczna. Inną sprawą jest to że akurat te radia są warte swojej ceny. Pomijam już kwestie zasięgu i skuteczności odpaleń. Nawet kwestia odporności na uszkodzenia mechaniczne jest cholernie ważna, a moje PW już szybowały z 3,5 m na parkiet bez uszczerbku (na szczęście).
pod warunkiem, że aparat ma sanki...Może to i śmiesznie wygląda ale ja odpalam PW przy pomocy kabla PC w średnioformatowych Kievach
![]()
Ostatnio edytowane przez andres ; 09-06-2009 o 13:02 Powód: Automerged Doublepost
Andres - żeby radyjka w koszty wrzucić. Nie wiedziałem, że można to tak rozwiązać jak to opisujesz - aczkolwiek wygląda na cokolwiek zawiłe
Co do Powerluxów (albo inaczej SMDV Flash Waves 2) to po kilkumiesięcznym użytkowaniu jestem także bardzo zadowolony. Używam ich kilka razy w tygodniu jako wyzwalaczy studyjnych Powerluxów dużej mocy. Dokupiłem przejściówkę, która umożliwia zasilanie odbiornika prądem stałym (tym samym kablem którym zasilana jest lampa). Niezawodność: 100%, zasięg - maksymalnie oddaliłem się na ok. 40 metrów (bo więcej miejsca nie miałem) i wszystko cacy. Ostatnio robiłem 2 komunie, w obu kościołach poustawiałem lampy na balkonach i wszystko pracowało doskonale. Na ostatniej komunii zrobiłem eksperyment - założyłem 580EX II na sanki a na lampę gumą zamocowałem wyzwalacz i podłączyłem kabelkiem do gniazda PC. Jedno i drugie działało doskonale. Ten eksperyment poniekąd uratował mi tyłek, bo kilka minut po rozpoczęciu mszy w całej wsi zgasło światło i gdybym nie wziął z sobą 580-tki, byłbym ugotowany. Przy okazji poznałem jakość 5DmII: ISO 1000 + doświetlanie fleszem na sankach i zero szumu)
Inna zaleta Powerluxów to "przejściowość". Gwint statywowy pod spodem i sanki na górze ułatwiają montaż wspólnie z lampami systemowymi na statywach czy blendzie CS. Żywotność baterii też nie nastraja problemów - w trakcie zabaw w strobowanie pstrykaliśmy na zmianę z kumplem po 3-4 godziny na jednych bateriach i nie było problemów ze spadkiem zasięgu czy czymś w tym stylu.
Jeśli czegoś mi brak to tylko przekazywania automatyki błysku, i dlatego myślę o kupnie 1 zestawu nowych PW do świecenia w plenerze (na razie planuje kupienie kabla OC-E3 z jakąś przedłużką, ale domyślam się, że nie jest to najszczęśliwsze rozwiązanie. Drugi mankament to czas synchronizacji: 1/200 czy 1/180 opisane przez producenta i Funsports trzeba między bajki włożyć. Przy 1/160 gdy robiłem coś na jasnym tle daje się zauważyć ciemniejszy pasek. Idealnie czysto jest dopiero przy 1/125s. Ale i tak, gdybym miał możliwość ponownego zakupu - wybrałbym Powerluxy.
Pozdrawiam
Jarek, trochę powrócę do pytania albercikk'a . Jakiej mocy lamp najchętniej używasz w plenerze i na wyjazdowych sesjach ?
Pytam pod kątem zdjeć np dzieciaków w przedszkolu (robię czasami grupowe i portrety) oraz w domowych warunkach (portrety). Wiem, że zmiannych jest bardzo dużo - czasem wystarczą zwykłe 100tki a czasem 500 to mało...
(Szukam kompromisu, a zastanawiam się pomięczy powerluxami VC300 albo 400)
dzięki
p.s. fajnie, że masz zdroworozsądkowe podejście do chińszczyzny , też takie popieram...
Nie istnieją reguły opisujące dobrą fotografię, są tylko dobre fotografie. Ansel Adams
Takiej, jaka jest potrzebna (i wychodzę na gbura). Na plenerach radzę sobie zupełnie inaczej, na salach jest tak różnie, że nie ma szansy wyciągnąć jakichś rozsądnych wniosków.
Jak się grubiej zastanowić, to ważniejszy od mocy lamp jest czas ich ładowania. No i modyfikatory światła.
Sama moc lamp nie ma znaczenia. Jeśli lampa jest za słaba z softem, to na pewno starczy jej mocy z wrotami i odbiciem od sufitu. A efekt w wielu przypadkach nie do odróżnienia. W tę stronę kombinuj.
Jarek
Jarek, napisz jakich lamp używasz bo będą temat drążyć i Cię męczyća i na gbura nie wyjdziesz
![]()
5DmkI, C85f1.2L|580 EXII|