No patrz a ja w piątek popołudniu widziałem całkiem sporo spotters/prasa na stojankach i statyce, za (dopiero rozstawianymi) barierkami. A w niedzielę już po wypadku bez problemu jako Prasa wymacałem pomarańczowego F-16, siedziałem w A-10 itd. Więc coś nie zgadzamy się w zeznaniach. Widać sytuacja zmieniała się dynamicznie i zależała od miejsca/służbistości.