Popieram przedmowcow: 10-22 i 70-200. Jeszcze w analogu uzywalem 17-40 i 70-300 i "dziura" wcale nie byla dokuczliwa. Teraz z 20d czesto brak ultra szerokiego kata mimo iz 17-40 w pejzazu swietnie sie spisuje i nie mam zastrzezen do pracy z tym obiektywem.