Tylko, że święta były miesiąc temu a zamówienie złożone 5.01 ... no chyba, że mnie coś ominęło
Ale czyj czas i co "wydłuża"? Czyli kiedy nie mam Twoich pieniędzy w portfelu to mam czas z Tobą gadać, jak już zapłacisz to nie zawracaj ****...?Proszenie "kumpla", żeby udawał, że coś kupuje - niepotrzebnie zabiera czas i dodatkowo wszystko wydłuża.
Sorry za dociekliwość, w końcu nie mój problem sam kilkurotnie zostałem naciągnięty i oszukany podczas transakcji internet. a skoro wątek pojawił się na forum publicznym to nie sposób odnieść wrażenia, że to zwykła ściemnologia stosowana...