Opiszę Wam przebieg transakcji z wyżej wymienionym. 05.01.09. skontaktowałem się z gościem co by nabyć fotocelę MIF i kilka innych gadżetów - łącznie 100 PLN. Na tym etapie kontakt był OK. Po uzgodnieniu warunków, 07.01.09 wysłałem kasę i zacząłem oczekiwać na wysyłkę. Kilka dni temu, gdy oczekiwanie trochę mi się już dłużyło, postanowiłem się zapytać o losy przesyłki. Niestety zero kontaktu, nie odpowiada na maile, nie odbiera telefonów, jednym słowem ściema. Pomyślałem sobie - gość wyjechał, nie ma go lub coś mu się stało. Poprosiłem kumpla żeby nawiązał z nim kontakt, że niby coś chce od niego kupić i wiecie co... gość pisze, jest dostępny i dalej chce sprzedawać. Oczywiście na moje maile nie odpowiada. Jednym słowem... wyciągnijcie wnioski sami.