gonzo44: chodzi o skraplanie się pary wodnej. Zarówno na soczekawch, jak i elektronice.
Generalnie - lepiej być zapobiegliwym.![]()
Echhh, tyle pisalem i nic. Po wejsciu do cieplego woda sie nie skrapla na elektronice. Skrapla sie po wyjsciu na zimne! Wszystko jest w tamtym watku.
Właśnie po wejściu DO ciepłego woda się skraplaNoszę okulary i wiem jak to jest w zimie uciążliwe gdy wchodzi się z zimna do ciepłego pomieszczenia (szczególnie gdy jest duża wilgoć w powietrzu w tym pomieszczeniu).
Ano fakt... Trzeba sie bylo wysilic...
Obstawiam, ze powietrza w aparacie jest tak malo, poza tym wiekszosc elektroniki obecnie jest niezle izolowana, ze nie ma powodow do zawracania sobie gitary ta znikoma iloscia pary jaka ewentualnie moze gdzies tam sie osadzic po wyniesieniu body na mroz.
A nawet jak sie cos skropli... Najwiekszy bol jesli bedzie to na optyce...
Co innego wejscie do cieplego pomieszczenia z zimnym szklem... Tutaj ilosc powietrza jest praktycznie nielimitowana, wiec skroplenie bedzie bardzo wyrazne.
Ostatnio edytowane przez KuchateK ; 11-07-2005 o 20:27
...
a ja myslalem...nie, dzisiaj bede milyZamieszczone przez adamek
![]()
Ta woda co sie skrapla to wlasciwie destylowana jest, mysle ze duzo wieksze niebezpieczenstwo sprawilaby woda ktora by zamarzla wewnatrz aparatu po wyniesieniu go na ostry mroz. Wiem ze wiele by jej nie bylo, ale...
A po co kupowac te zelki ? Pojdz do jakiegos sklepu gdzie sprzedaja elektronike (komputery, instrumenty muzyczne, aparaty), oni to wywalaja do kosza bo maja tego strasznie duzo. Ja dostalem caly worek tych woreczkow...Zamieszczone przez thorin