Tym razme z innej beczki, bo komunijnie.
Majac okazje focic chrzesniaka komunie przekonalem sie na wlasnej skorze jak moze brakowac zooma w tak dynamicznych ceremoniach. Masa ludzi, ciagle dzieci przechodza z miejsca na miejsce, a dodatkowo foty z ukradka, bo oczywiscie biznes byl w innych rekch. Nie jestem do konca zadowlony ze zdjec, glownie z kadrow, gdyz naprawde ciezko bylo skadrowac tylko to co sie chcialo bez przeszkadzajek. Do rzeczy:

11


12


13