S5 IS i redukcja czerwonych oczu

[szach11]

Witam.
Mam pytanie. Czy przy włączonej redukcji czerwonych oczu aparat powinien robić przebłysk przed głównym fleszem bo mój tego nie robi. Pytam bo większość zdjęć wychodzi mi z czerwonymi oczyma i niewiem jak sprawdzic czy funkcja ta działa. Zauważyłem nawet ze przy włączonej funkcji redukcji czerwone oczy są nawet bardziej widoczne.
Kończy mi się nie długo gwarancja i chciałbym sprawę wyjaśnić.
Pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedz.

[szach11]

czy ktoś moze sprawdzic jak jest w jego s5 ?

[Juriko]

Nie wiem jak w S5, ale w serii A6xx, A7xx, do tego celu służy czerwona lampka która wspomaga ostrzenie. Po ustawieniu na usuwanie czerwonych oczu,świeci się tak długo dopóki przyciskamy przycisk migawki. Po wyłączeniu tej opcji świeci się tylko w czasie ostrzenia.
A że światło jest czerwone, to i masz oczy bardziej czerwone. .Żart.
W zasadzie to trudno o skuteczny układ minimalizujący czerwone oczy w przypadku takiej zbieżności osi lampy i obiektywu.
Na szczęście jest photoshop i darmowe programy, które sobie z tym radzą niezgorzej.
W lampie błyskowej widoczny jest przedbłysk pomiarowy, w przypadku ustawienia lampy na auto.

[szach11]

ja sie zastanawiam czy moge to reklamowac bo u mnie serio przy wlaczonej opcji redukcji bardziej jest jeszcze podkreslony kolor czerowny... niewiem teraz czy to norma czy moge reklamowac

[Juriko]

Nie robiłem szczegółowych testów tym kierunku, po prostu dla mnie nie istnieje coś takiego, jak skuteczna funkcja redukcji czerwonych oczu, w przypadku użycia wbudowanej lampy błyskowej.
Photoshop, albo przed, jeśli to możliwe nie wyłączanie oświetlenia w pomieszczeniu, trochę pomoże, ale niewiele. Taki urok wbudowanych lamp, bliziutko obiektywu.
ps. A z tą czerwoną lampką to może nie żart?

[szach11]

moze ktos ma jeszcze jakies doswiadczenia z S5?

[Slider]

moze ktos ma jeszcze jakies doswiadczenia z S5?

Z S5 nie mam, natomiast w S3 powiem Ci, że ta redukcja czerwonych oczu to pomyłka. Po to w bardziej zaawansowanych kompaktach i lustrach daje sie gorąca stopke, żeby oddalić źródło flesza od osi obiektywu. Chodzi o to, żeby światło odbite od siatkówki nie trafiało na otwór tęczówki i nie było widziane przez obiektyw. Tu masz o tym troche więcej:

http://www.fotopolis.pl/index.php?n=5350

Jesli chodzi o przedbłyski, to generowane są one po to, by "przyzwyczaić" nasze oko do błysku flesza, czyli zwężyć źrenice, gdyz w przypadku pojedynczego bysku źrenice nie zdążą się zmniejszyć w czasie jego trwania, a przez to duża ilość światła wpada do oka, odbija się od siatkówki a przechodząc przez liczne drobne naczynia krwionośne nabiera koloru czerwonego. źródło:

http://www.fotoporadnik.pl/fotografo...nych-oczu.html

Jesli chodzi o mnie, to podobnie jak Juriko uwazam, że ta cała redukcja, to pic na wodę, fotomontaż i po prostu nie korzystam z wbudowanej lampy. Reklamacja Ci nic nie da i nie warto zawracać sobie tym glowy.

Pozdrawiam

[szach11]

Mialem jakis czas temu sony H1 (on ma przedblysk) w nim tez jest lampa blyskowa w osi z obiektywem i w zadnym zdjeciu niewyszly mi czerwone oczy :/. Canonie 99% zdjec ma czerowne oczy wiec jednak przed blysk cos daje. Pytanie tylko czy s5 is powienien miec taki przedblysk czy tylko ta nic dajaca czerwona lampke.

[orange]

W S5 do redukcji efektu czerwonych oczu słuzy czerwona dioda.Przy właczonej funkkcji nie ma zadnych przebłysków lampy, tylko i wylacznie czer. dioda swiecaca przy nastawie AF.Sprawdz sobie wlaczając i wyłaczajac opcje.Zobacz czy nie zasłaniasz jej robiac zdjecie,znjaduje sie ona zaraz nad napisem PowerShot S5is, troche lipne miejsce, ktos o duzej łapie zawsze zasłoni tą diode.Pozdr.

[szach11]

Sprawdzalem zapala sie ale przy zapalonej diodzie czerwien oczu jest jeszcze bardziej sztucznie podkreslona (w przeciwienstwie do tego jak jest opcja wylaczona-wtedy oczy sa tez czerwone ale mniej jakby widoczne ) i wydaje mi sie ze to wlasnie blad aparatu. Czy mam racje ?