A ja mam pytanie bo znajomy tez sie stara o dotacje (akurat sie kasa w urzedzie skonczyla wiec biedak czekac musi duzo dluzej na rozpatrzenie podania niz ustawowy miesiac)

Czy jest ktos komu odrzucili podanie, pomijajac jakies razace bledy formalne we wniosku? Jesli tak to dlaczego? I jaki jest odsetek takich osob tak na oko?