W takim razie życzę powodzonka na kontroli.

a ja biorę się za poszukiwanie kursu (swój robiłem w Cz-wie, ale jakoś w tym roku nie widzę żeby był organizowany)

no i pomalutku biorę się za biznesplan

tylko w moim przypadku, żonka ma orzeczenie o stopniu niepełnosprawności, wiec pewnie jak się zarejestruje to będzie biznesplan składała w innym miejscu ale za to może dostać ponad 40 000.
Więc muszę się jeszcze sporo dowiedzieć.

a generalnie chcemy robić coś więcej niż tylko śluby i wesela. Czyli poza tym wszystkie impresy okolicznościowe. Foto reklamowe, packshoty, jakieś mini studio na początek (myślę ze za 5-6 tyś uda się sprzęt kupić). a z czasem może by się uda)ło jakiś stacjonarny punkt otworzyć (zdjęcia do dowodów paszportów itp. ) no a jak już będzie punkt to może i sklepik no i + sklep www, a może portal o fotografii z ogłoszeniami.... :grin:
oj się rozmarzyłem...