Bez przesady. Jak Ty sobie wyobrażasz zdobycie na lewo dyplomu ukończenia studiów, czy nawet kursu fotograficznego? Zresztą nawet mi to przez myśl nie przeszło. Jedyny papierek o jaki się postaram w najbliższym czasie to będzie zaświadczenie o odbyciu kursu kościelnego dla fotografow. Ale kurs dopiero pod koniec kwietnia, a papiery do pup-u chcę złożyć w tym miesiącu.
Czyli mam rozumieć że większość z was tutaj, którzy pozakładali firmy mają wykształcenie kierunkowe, tak? I że większość z was swoje pierwsze śluby fotografowała już po założeniu działalności i nigdy na lewo. Chyba jednak w to nie uwierzę
