dokladnie to mialem na mysli, znaczenie ma jedynie miejsce zameldowania. Nie wiem jak to wyglada w wiekszych miastach gdzie jest po kilka urzedow ale wydaje mi sie ze juz napisales
Sayeret wniosku nie zlozyl bo wstrzymali wiec moze isc do kolejnego![]()
dokladnie to mialem na mysli, znaczenie ma jedynie miejsce zameldowania. Nie wiem jak to wyglada w wiekszych miastach gdzie jest po kilka urzedow ale wydaje mi sie ze juz napisales
Sayeret wniosku nie zlozyl bo wstrzymali wiec moze isc do kolejnego![]()
że jak?
IMO MM-architekci zastosował skrót - skoro, ktoś nie potrafi sobie poradzić z wnioskiem, który akurat w przypadku tej dotacji naprawdę jest prosty, to wielce prawdopodobne, że tym bardziej nie poradzi sobie z prowadzeniem działalności, która też do zupełnie łatwych nie należy.
Prowadzenie własnego biznesu wiąże się inicjatywą, przedsiębiorczością, zaangażowaniem same zlecenia nie przyjdą, sama księgowość się nie poprowadzi, a zlecenie zewnętrznej firmie obsługę księgowości nie zwalnia z jej nie kontrolowania i pilnowania czy wszystko jest ok. Tym bardziej, ze osoba fizyczna prowadząca działalność gospodarczą odpowiada całym majątkiem, a nie tylko majątkiem firmy.
Ale to forum to przecież nie poradnik na prowadzenie firmy, ani też recepta na dotacjęJedynie wymiana info, kto jaki sprzęt kupuje jak motywuje etc.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Każdy sposób jest dobry na osiągnięcie celumnie drażni to, że potrzebuję firmy już dziś by nie kombinować ze zleceniami na kogoś innego, by móc już generować koszta i nie stać w miejscu, a tu muszę czekać na urzędasów i bez sensu widnieć jako bezrobotny :/
Ostatnio edytowane przez zyyys ; 07-04-2009 o 13:19 Powód: Automerged Doublepost
Jeszcze taka uniwersalna prawda: jeżeli piszecie we wniosku, że będziecie prowadzić działalność fotograficzną i robić zdjęcia okolicznościowe (ew. piszecie, że będą to konkretnie śluby), to koniecznie dostarczcie zaświadczenie o ukończeniu kursu fotografii kościelnej. Pani mi dzisiaj w UP powiedziała, że wnioski na dofinansowanie działalności fotograficznej to chleb powszedni i już komisje nauczyły się weryfikować umiejętności/pozwolenia/szkolenia fotografów.
A jeżeli takowego nie macie, to warto wyraźnie zaznaczyć, że będzie to ślubna fotografia plenerowa, imprezowa czy studyjna. Tylko nie kościelna.
PS zyyys, ja tylko w ostatnich dwóch miesiącach przewaliłem dziesiątki faktur przez firmę członka rodziny, bo w UP jest kolejka, bo tamto, bo siamto. Ale dzisiaj ostatecznie i nieodwołalnie mój wniosek został przyjęty, rozpoczęło się czekanie. A interes kręci się w najlepsze.
I trochę też w związku z tym miałem gimnastyki, bo musiałem dowodzić, że mam kompetencje w prowadzeniu działalności, która już z powodzeniem funkcjonuje jednocześnie nie pisząc o tym.Nawet gdzieś się na tym wyłożyłem, ale pani z uśmiechem kazała poprawić/usunąć i przynieść wniosek jeszcze raz.
Ostatnio edytowane przez gushman ; 07-04-2009 o 14:33
Mój sprzęt: szara karta na smyczy | aluminiowa drabinka z dwoma stopniami | statywik na 11 cm | 2 filtry UV | pudełeczko ochronne na kartę pamięci | jedna karta pamięci | druga karta pamięci | trzecia karta świętej pamięci | pilot z antenką | dyfuzor | druga wersja dyskoteki 580 EX z doniczką na kwiaty lightsphere | musztardówka 50 mm 1.4 | jasny 24-70 | jasne i stabilne 70-200 z najdłuższą nazwą | 1 Duży Marek Trzeci.
W tym kraju nic nie jest proste. Tą samą sytuacje dwóch urzędników interpretuje na trzy sposoby. A ty biedny obywatelu masz mieć szacunek do przepisów.
To zależy od wielkości PUPu, a dokładniej wielkości miasta w mniejszych miejscowościach urzędasy nie są tacy cwanii nie trzeba podpierać się kursami.
I ja tak zmuszony jestem robić ale nie ma to jak generować własne koszty i zyskać na VACie. Znajomy jeśli np jest na liniowym podatku to musisz od zlecenia podatek zapłacić itd.PS zyyys, ja tylko w ostatnich dwóch miesiącach przewaliłem dziesiątki faktur przez firmę członka rodziny, bo w UP jest kolejka, bo tamto, bo siamto. Ale dzisiaj ostatecznie i nieodwołalnie mój wniosek został przyjęty, rozpoczęło się czekanie. A interes kręci się w najlepsze.
Pozwoliłem sobie tą wypowiedź podkreślić - dobre przypomnienie! Nie ma co się tak rzucać na dotacje (pup, unijne, i jeszcze-tam-jakie) - przy prowadzeniu swojej działalności śpi się czujniej, bo można zamieszkać koniec końców w kartonie po aparacie:-o
Mnie się opłacało zrezygnować z 1-ej dotacji dla tzw. bezrobotnych, właśnie ze względu na zlecenia jakie akurat wtedy miałem i znaczne utrudnienia w rozliczaniu faktur.
Stąd początkowa moja sugestia (w tym wątku) była by najpierw założyć swoją firmę, a później ubiegać się o konkretne fundusze na faktyczny rozwój, które też z reguły są znacznie wyższe niż "starter". Ja po prostu lubię klarowne sytuacje, mniej nerwów, do minimum ograniczyć szarpanie się z urzędami, itp. atrakcjeJak ktoś już prowadzi swoją działalność to z pewnością wie jak "smutne" bywają kontakty ze skarbówką:-?
resume: nie zniechęcam - trzeba tylko dobrze przemyśleć, czy rzeczywiście będę potrafił pociągnąć swoją działalność - inicjatywa jest ze wszech miar niezwykle chwalebna!![]()
Ostatnio edytowane przez nagor ; 09-04-2009 o 10:33
Canon 1D MK III, 300D x2| BG-E1 | Tokina 12-24 f/4 SPRZEDAM | Canon: 24-70 f/2,8 L | | 28 f/1.8 | 50 f/1.4 | 85 f/1.8 | 75-300 f/4-5.6 | 420EX |
zamiennik RS-60E3 | EOS -> m42 | Revuenon 50 f/1,8 | MC 3M-5CA 8/500 | pierścionki | First Opticam PRO-6604G + inny badziewny trójnóg
www.nagor.prv.pl - FOTOblog.
Świętuję jeszcze!, to i przerwę od CB sobie zrobiłem dłuższą
W roli eksperta unijnego nie śmiem występowaćale w zakresie funduszy unijnych właściwym kierunkiem jest Urząd Marszałkowski (przynajmniej dla Wrocka, w Słupsku pewnie podobnie), np. tu albo tu.
Działalność prowadzę ledwie od roku, i jakoś dotąd nie po drodze mi było do tego urzędu - wciąż zbieram papiery... Żałuję, że wniosku nie złożyłem w zeszłym roku, bo teraz w kryzysie mogą bardziej "patrzeć na ręce". Kasa większa to i biurokracji więcej:-(
Najlepiej jak się wypowie jeszcze ktoś kto już przeszedł tą całą papierologię, np. ile "schodów" trzeba przeskoczyć do ostatecznego zatwierdzenia wniosku.