Hej dzięki za odpowiedź.
W załączniku o działaniach marketingowych podałam, że mam blog.
Jak najbardziej jest to dla mnie właściwe, szukanie klientów. Jak mam niby szukać. Właśnie tak dokładnie chce im przedstawić, a nawet udowodnić że w taki sposób podpisałam deklarację współpracy.
Nie mają żadnego dowodu , że zarabiam coś na tym, to tylko wzmianka w tekście, żaden cennik, oferta, nawet strona, tylko mój prywatny blog.
To trochę dziwne , moja znajoma (inna branża) dostała dotację, mimo że podała że ma stronę.
Kto ma mnie nie lubić
A tak teoretycznie bezrobotny, składający wniosek chyba ma prawo do podejmowania próby zarobkowej, może zawsze z zasiłku zrezygnować po jej rozpoczęciu.
I na samym końcu ja naprawdę nie miałam płatnych sesji)) ech