Cytat Zamieszczone przez arturs Zobacz posta
deja vu
to samo było - jakoś koło 10tego dostaliśmy pismo że się coś tam zmieniło i w związku z tym nie mogą rozpatrzeć wniosku i zapraszają po nowe kwity - a co dalej to wyżej napisałem - grunt że wszystko skończyło się jak trzeba czyli dofinansowanie dali
Nie pocieszyłeś mnie. Mam nadzieję, że to się jednak nie sprawdzi. Prawdę mówiąc to nie urządza mnie czekanie kolejnych x miesięcy i pozostawanie na bezrobotnym.