Dofinansowanie na działalność z urzędu pracy

[KrzysiekT]

Jutro (dziś?) idę do GUPu w Krakowie, to zdam relację co tam słychać w temacie "co do ślubów za max 20k zł", ale również słyszałem że bardzo ciężko teraz o kasę. Podobno łatwiej się już zapałać na unijne 6.2, tyle że tutaj sama ślubna nie wystarcza.

[MastaMarek]

Jutro (dziś?) idę do GUPu w Krakowie, to zdam relację co tam słychać w temacie "co do ślubów za max 20k zł", ale również słyszałem że bardzo ciężko teraz o kasę. Podobno łatwiej się już zapałać na unijne 6.2, tyle że tutaj sama ślubna nie wystarcza.

Tez bardzo prosze o relacje jako ze tez jestem z Krakowa ciekawe co tobie powiedza.

[KrzysiekT]

Tez bardzo prosze o relacje jako ze tez jestem z Krakowa ciekawe co tobie powiedza.

Nie ma jeszcze info o rozdysponowaniu środków z ministerstwa, nie wiadomo jakie będą warunki aby otrzymać dotację. Czyli defacto nic nie wiadomo. Klasyk.

[pisii35]

trzeba poczekać, aż budżety przyklasną. Doświadczenie pokazuje, że jakoś pod koniec lutego najwcześniej można się spodziewać konkretów w tym temacie.

[MaciejDlugosz]

Termin składania "wniosków o przyznanie środków na podjęcie działalności gospodarczej" do Powiatowego Urzędu Pracy w Rzeszowie był podany enigmatycznie. Ustalono jedynie datę rozpoczęcia, czyli datę od której można było składać wnioski. Jako początek wybrano dzień 13 lutego. Nie było jednak nic a nic wiadomo ile jest dokładnie czasu na złożenie wniosku (czy tydzień, czy dwa a może trzy?). Dziś zadzwoniłem i dowiedziałem się że "wytrzymali" 5 dni "nawału" składanych wniosków. Oficjalna informacja o zakończeniu (na stronie www PUP w Rzeszowie) pojawiła się w dniu 17 lutego. Napisano wtedy że od 20 lutego wstrzymują się z przyjmowaniem wniosków. Wydaje się że spóźnialscy mieli jeszcze 3 dni "extra" na dobiegnięcie do urzędu. Ale ... urząd pracuje tylko w dni robocze, więc gdy podali datę zakończenia to i tak już było "za późno". Czyli: "kto pierwszy ten lepszy"! W Rzeszowie można było wnioskować o 17 000 zł. Pieniądze dostanie 20 najlepszych osób. Rada - pobierać formularze jak najwcześniej, wypełniać i składać natychmiast (do dwóch dni) od rozpoczęcia naboru.

[Lulu1988]

5 dni to i tak "długo". W zeszłym roku w Tarnobrzegu przyjmowali tylko 1 (JEDEN) dzień, a na stronie było oczywiście napisane, że wnioski przyjmują do wstrzymania ;]

[patart]

Witam Wszystkich. Zabieram sie za wniosek do UP o dofinansowanie i potrzebuje porady w kilku kwestiach od odsób które popełniły tak wniosek:
1. Czy można we wklad wlasny wpisać posiadany sprzet np. aparat, komp i czy fakt ze sprzed mam od jakiegos czasu i nie mam faktur/rachunkow na to ma znaczenie?
2. Mam już sprzęt, potrzebuję dotację na uzupełniene np dodatkowe szkła, nowy laptop, software. Czy radzicie przyznawać sie we wniosku do calego posiadanego sprzetu i czy w ogóle? Czy wpisać np puszke + jakiś obiektyw jao juz posiadany wkład, a prosic od dotacje na reszte sprzetu?? czy to ma sens?
3. Jaką forme działalności radzicie na początek zakładakjąc że klientami będą głównie osoby prywatne (sluby sesje rodzinne itp)? Doradzano ksiazke przych/rozchod i że nie ma co sie na początek pakować w VAT. Chętnie wysłucham opinii. Czy koś z was (Vatowców) rozlicza sesje np slubne na 8% jesli daje tylo pliki i co np z albumem slubnym?? jak to rozwiazac zeby nie trzeba bylo rozliczc tego w 23%??
4. Czy do wniosku dołączaliscie takie rzeczy jak porfolio?
5. Mam już stronę. Czy pisać to we wniosku aby nie przedobrzyć

Z góry Dzięki. Pozdrawiam.

[xsardas]

3. Jaką forme działalności radzicie na początek zakładakjąc że klientami będą głównie osoby prywatne (sluby sesje rodzinne itp)?

Czekaj bo nie wiem czy dobrze zrozumiałem pytanie. Chodzi Ci o to czy to ma być działalność prowadzona osobiście, spółka cywilna lub spółki prawa handlowego?

Czy bardziej o formę rozliczania(KPiR, ryczałt, karta podatkowa)?

[patart]

Miałem na mysli działalność prowadzona osobiście czyli jaki rodzaj rozliczania byłby z twojego doświadczenia odpowiedniejszy.

[MMM]

Witam Wszystkich. Zabieram sie za wniosek do UP o dofinansowanie i potrzebuje porady w kilku kwestiach od odsób które popełniły tak wniosek:

1. Możesz wpisać. Co więcej, możesz to jednorazowo lub według stawki amortyzować i zaliczać jako koszt prowadzenia działalności.
Brak rachunków nie ma znaczenia. Określasz wtedy rynkową wartość ŚT np. średnia cena z allegro takiego ŚT z uwzględnieniem stopnia zużycia.

3. Jeśli będziesz rozliczał się według książki i miał małe koszty to VAT będzie oznaczał że częściej zapłacisz stawkę 23% zamiast dochodowego 18/19%. No chyba że są jakieś sposoby żeby sprzedawać według stawki 8% ale to ja się nie znam.
Dla klientów indywidualnych najczęściej nie ma znaczenia czy w ogóle dasz im jakiś dokument zakupu, a tym bardziej czy jest tam VAT. Nie będąc płatnikiem VAT zaliczasz w koszty faktury na całą kwotę (czyli także z VATem).