Cytat Zamieszczone przez pawelsz Zobacz posta
a mnie dalej interesuje to "samoistne wypięcie sie tele" może dlatego, że ostatnio jakoś mój paluch totalnie przypadkiem sobie gmerał koło blokady...
A 4 tygodnie naprawy bez gwaranacji, cóż- taki los- pewnie gdzieś jest lepiej, zawsze można wysłać sprzęt do berlina, a czy taniej i szybciej nie wiem
w Berlinie? taniej? a gdzie? moze u "Rüdiger März GmbH" ?

W niemczech to ogolnie proste:
przesylka w dwie strony z odp. ubezpieczeniem + 40 € za szacunkowy kosztorys naprawy, bez gwarancji, ze bedzie sie on zgadzal. Te 40 zostana Ci oczywiscie darowane (uwzglednione w koncowym rachunku), jesli zgodzisz sie na naprawe. Jedyne , co zyskasz, to czas, bo zapas czesci zamiennych maja w kazdym warsztacie z pewnoscia wiekszy niz byly Uklad Warszawski w calosci. Ale kasa bedzie zapewne wieksza.

pzdrw, grzecho