Pokaż wyniki od 1 do 10 z 226

Wątek: Canon 5D (uzywany) czy 50D (nowy)

Mieszany widok

  1. #1

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zyyys Zobacz posta



    w porównaniu ze szkłami EF jest

    Prawda


    hehe - z taką logiką się nie zgodzę. Udowodniłeś, że osoba nie potrafiąca robić poprawnych technicznie zdjęć nie zrobi dobrych zdjęć Dsem. Taka osoba nie zrobi dobrych zdjęć jakimkolwiek aparatem .
    Czyli nie jest to dowód na to, czy można czy nie można zrobić lepsze foty cropem - zależy kto robi



    też tak uważam.


    O i to jest bardzo dobra puenta z którą się w pełni zgadzam zakładając, że fotografię naprawdę traktują poważnie i z góry zakładają rozwój.
    Ale i nawet ta pułapka nie jest, aż tak strasznie ciasna te szkła, o których mówimy są dobrymi szkłami i nie tracą dużo na wartości ba nawet teraz zyskują więc przy odsprzedaży nie traci się aż tyle co przy jakimś kombajnie typu szerokokątne-tele

    "Mądrego to i dobrze posłuchać"!:-D
    Oczywiście, że pułapka nie jest ciasna, jest wręcz komfortowo wyścielona jedwabiem i wielu by dużo dało by się w takiej "pułapce" znaleźć!:-D
    Doskonale też podsumowałeś temat "czy lepsze foty da nam crop czy FF": "zależy kto robi". Trzy słowa a ileż treści i kompletne wyczerpanie tematu! A ja pisze i piszę... bez sensu! :-D
    Wnioski ostateczne (i przyrzekam, że już w tym temacie nie napiszę ani słowa):
    - dyskusja o przewadze Świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą nie ma sensu.
    - każdy niech kupuje na co go stać
    - jak go nie stać, to niech się zastanowi, czy naprawdę posiadany sprzęt aż tak go ogranicza, że trzeba się pałować na lepsze zabawki? A może aparat w komórce wystarczy?;-)
    - A najważniejsze są i tak zdjęcia a nie sprzęt (choć miło się otwiera kartoniki z nowymi zabawkami... to hiba taki atawizm z dzieciństwa?)
    Fotografuję bez pośpiechu... Mój sprzęt: 1/ Dobre i wygodne buty. 2/ Zestaw "Małpa z Brzytwą" czyli ΣSIGMALux 50mm f/1.4 EX DG HSM z przypiętym 5DMkII, zoom nożny, flash... jaki flash???
    3/ Czasem także ΣSIGMA 12-24mm f/4.5-5.6 EX DG HSM i Carl Zeiss Planar T* 1.4/85 ZE

  2. #2
    ven.foto
    Guest

    Domyślnie co lepsze

    Dzień dobry wieczór

    wtrącę się, bo od jakiegoś czasu używam 50D, a kolega pytał o to, jak sprzęt działa i czy warto

    przez długi czas chorowałam na FF, potem zgubiłam 1000 euro w sklepie internetowym, a jak znów mnie było stać, to ostania 5 w Holi, Szkocji i Anglii - a wydzwaniałam po sklepach - została sprzedana jakieś 8 tygów przed moim pojawieniem się w sklepie

    i to jest pierwsza rzecz: z nówkami ciężko (choć są tu na forum ogłoszenia o nowych piątkach z gwarancją), a ja jednak jak coś nie śmiga wole mieć pretensje do siebie i producenta, a nie do jakiegoś obcego fagasa, że ściemniał, no i druga rzecz, można tylko przewidywać jak to będzie z serwisowaniem 5D w przyszości...

    po drugie, jeśli masz już zestaw szkieł, to FF wiąże się z powiedzeniem im wszystkim good bye o ile to nie są L-ki, a jak już masz L-ki szczególnie te ze stabilizacją to 5D bedzie super, jeśli znajdziesz dobrą i tanią
    FF niestety nie ma stabilizacji, a w pewnych warunkach duża dziura nie styka, zeby utrzymac aparat, choć to może kwestia wprawy, ja moim robie na 1/3 sec i główny obiekt ostry, a w tle lubię rozmywać i tak
    no a wiadomo super body na średnich szkłach, to jak merol na łysych oponach, czyż nie?

    noi jeszcze kwestia tych niby "kilku" usprawnień, które 50D ma w stosunku do 40D, mam kolege fotografa, który z tego żyje i ma dwa 40D i bardzo sobie chwali, ja dopiero zaczynam wygryzać ścieżki w środowisku, a jednak wygodnicka jestem i dla mnie lepszy procesor, to szybszy i wydajniejszy obiektyw, lepsza współpraca z lampą, AF który myśli szybciej ode mnie czasami i takie tam pierdoły, dlatego jak kupować nowy to polecałabym 50D też ze względu na poprawione odszumianie, bo chyba nie warto robić kroku w tył kupując nówkę, no ale to zależy też od budżetu

    ktoś tu pisał o dylemacie względem dużych formatów
    50D robi podstawowy format jpg 1,56 metra na 1 m, a dobry grafik to i z 20d zrobi b2, czy tam b1 (tak słyszałam)

    mi się bardzo dobrze z nim pracuje i nie żałuję ani centa wydanego na nową zabawkę, choć oczywiście nadal wzdycham do fullframe, ale poczekam na jakieś rozsądniejsze propozycje niż 5mkII, a akurat seriaD to już jak dla mnie przesada cenowa, bałabym się z tym chodzić po ulicy, a studio dopiero zakładam, także polecam 50

    p.s. zauważyłam, że od początkowych marudzeń na temat 50D tuż po wprowadzeniu, że niby tylko kilka pierdół, dyskusja rozwinęła się w nieśmiałe zachwyty ostatnimi czasy...

    żeby nie było za różowo - mi osobiście brakuje ISO 50, no co im szkodziłio obniżyć????
    a do lepszych filmów - dla VJ - chcę mieć kamerę!

    pozdrawiam

  3. #3
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    47
    Posty
    12 206

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ven.foto Zobacz posta
    po drugie, jeśli masz już zestaw szkieł, to FF wiąże się z powiedzeniem im wszystkim good bye o ile to nie są L-ki,
    a to akurat nie jest prawda. 5D mkI jest duzo mniej wymagajace od obiektywow niz nawet 40D. a i 5D mkII, o ile sie nie patrzy na powiekszeniu 100%, tez bynajmniej radzi sobie przyzwoicie i jest niegorszy niz 5D mkI.

    problemem sa rogi, bo na FF latwiej wychodza braki optyczne. ale, obiektywnie rzecz biorac, poza UWA ten problem nie jest wielki. a UWA to i w cropie potrafia byc miekkie i aberrowac

    ten numer z koniecznoscia elek, to mi sie, szczerze mowiac, przejadl. to sa fajne obiektywy i maja wiele zalet, ale nie robmy nagle podzialu optyki na piedestal z czerwonymi paskami i plebs bez tych paskow. Tamron 28-75 wpiety do 5D mkI daje swietny obraz i o ile pelna klatka ujawnia jego wady optyczne, o tyle sumarycznie obraz i tak jest lepszy niz z tego Tamrona w cropie. nawet glupia Tokina 12-24 przy 24mm daje zupelnie niezla jakosc, do ktorej przyczepic sie mozna dopiero na wydruku 20x30, ogladajac z bliska

    Tamron jak Tamron, ale ta Tokina miss ostrosci nie jest i ma swoje niedoskonalosci

    Cytat Zamieszczone przez ven.foto Zobacz posta
    a jak już masz L-ki szczególnie te ze stabilizacją to 5D bedzie super, jeśli znajdziesz dobrą i tanią FF niestety nie ma stabilizacji, a w pewnych warunkach duża dziura nie styka, zeby utrzymac aparat,
    skad sie bierze brak stabilizacji szkiel w FF?
    bo pierwszy raz taka uwage spotykam

    Cytat Zamieszczone przez ven.foto Zobacz posta
    no a wiadomo super body na średnich szkłach, to jak merol na łysych oponach, czyż nie?
    akurat w przypadku 5D mkI to nie jest prawda. do tego wystarczy zapiac byle 28-105/3.5-4.5 i wydruk koncowy bedzie porownywalny z takim 50D + proteza 17-40 (ktora w cropie jest zasadniczo bez sensu).
    www albo tez flickr

  4. #4
    ven.foto
    Guest

    Domyślnie 5d

    mi chodziło o to, że 5D nie ma stabilizacji w aparacie, dlatego przydają się szkła z IS do niego,

    a co do L, nie bez powodu większość użytkowników lepszych body ma też bogatą L-szklarnie, a już fullframowcy w szczególności, to jednak nie chodzi tylko o snobizm

    to też po prostu wygoda - np. konwersacje miedzy lampą a szkłem w sprawie odległości obiektu - praktycznie nie trzeba się wtrącać -

    no ale mi się jeszcze dużo rzeczy wydaje, bo młoda jestem

  5. #5
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    47
    Posty
    12 206

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ven.foto Zobacz posta
    mi chodziło o to, że 5D nie ma stabilizacji w aparacie, dlatego przydają się szkła z IS do niego,
    a gdzie tkwi tu roznica miedzy 5D a 50D?

    Cytat Zamieszczone przez ven.foto Zobacz posta
    a co do L, nie bez powodu większość użytkowników lepszych body ma też bogatą L-szklarnie, a już fullframowcy w szczególności, to jednak nie chodzi tylko o snobizm
    omowmy sie, ze wiem po co kupilem swoje elki, ale mam tez realne porownanie miedzy nimi a dobrymi obiektywami firm trzecich i w bardzo "tolerancyjnym" dla optyki body 5D nie widze tej koniecznosci zakupu L. zwlaszcza jesli kryterium jest szczegolowosc zdjec. owszem, sa inne powody, zeby brac L, ale sama jakosc optyczna to tutaj slaba wymowka.

    a to, ze wiekszosc uzytkownikow drozszych korpusow uzywa tez drozszych obiektywow, to dla mnie dosc logiczne...
    www albo tez flickr

  6. #6
    Uzależniony
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    507

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ven.foto Zobacz posta
    mi chodziło o to, że 5D nie ma stabilizacji w aparacie, dlatego przydają się szkła z IS do niego,
    masz jakiś model 50D z ISem na matrycy
    6D + 35L + 85f/1.8 + 24-105L

  7. #7
    Uzależniony Awatar RomanS
    Dołączył
    Feb 2007
    Miasto
    Kielce
    Wiek
    73
    Posty
    830

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Bingant Zobacz posta
    masz jakiś model 50D z ISem na matrycy
    Ze stwierdzenia ze czegos nie ma 5D nie wynika wniosek, ze 50D ma miec IS w matrycy. A pozatym czytajac wypowiedz Dziewczyny widac ze jest dosyc spontaniczna i nie czepial bym sie zabardzo tam roznych szczegolow. Kazdy kiedys zaczynal. A co do tytulu watku ja tez wole nowy 50D niz uzywany 5D o czym zreszta juz pisalem.

  8. #8

    Domyślnie

    Mi się zawsze marzyła 5 i jej plastyczność *.*

  9. #9
    Pełne uzależnienie Awatar aptur
    Dołączył
    Oct 2005
    Posty
    3 837

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ven.foto Zobacz posta
    Dzień dobry wieczór



    po drugie, jeśli masz już zestaw szkieł, to FF wiąże się z powiedzeniem im wszystkim good bye o ile to nie są L-ki,
    Mam 5D i obecnie nie posiadam żadnego szkła L. Nie zamierzam też moim obiektywom mówić goodbye. Nie trzeba mieć obiektywów L aby uzyskiwać technicznie dobre zdjęcia z 5D. Nie wprowadzajmy ludzi w błąd.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •