A ja byłem najspokojniejszy w moim wyborze. Robię sport i 5D odpadł w przebiegach. 3 kl/s już przerabiałem przy okazji 400D. Co do AF się nie wypowiem bo nie miałem w ręce, ale opinia jest taka że do sportu się nie nada.

Dla mnie teraz liczy się już jedynie 1D Mark III (lub następca). Więc głowa spokojna bo nie zanosi się bym miał wolne 15 tys. zł.

Natomiast faktycznie, decydowana większość posiadaczy 5D ma do czego porównywać bo wcześniej mieli cropy. 5D to nie aparat który kupuje amator by uczyć się fotografowania, to wyższy stopień wtajemniczenia...