Dzięki Maciek za opowieść. Ciekawie piszesz, a ja bardzo sobie cenię bezpośrednie relacje. Mnie co prawda pociągają rejony dużo zimniejsze, ale jakby się trafiła fajna paczka, to - pod wpływem Twoich zdjęć i relacji - pewnie bym się wybrała.
Pozdrawiam serdecznie!